W sumie to takie najpotrzebniejsze rzeczy, nic wymyślnego:) Szampon tak pod wpływem chwili zwinęłam z półki, nie słyszałam o nim wcześniej, a chciałam coś do farbowanych włosów, a że Isana ma fajne składy to wzięłam, ale po powrocie i przeczytaniu opinii na KWC okazało się, że nie jest taki fajny:) jeszcze nie wypróbowałam, ale może u mnie się sprawdzi (oby:P). Skorzystałam też z promocji na żele i kupiłam dwa zapachy, których jeszcze nie miałam i są jak zwykle na plus:) aaa i niesamowicie pachnący antyperspirant Ziaja:) cytruskowo:) A farby to nic specjalnego, już wcześniej o nich było np TU, TU i TU, z tym, że tym razem kupiłam farbę w innym kolorze.
No i to tyle:) teraz uciekam do nauki niestety;/ do następnego:*
Ja miałam tak z szamponem Alverde, jak Ty z Isaną. Kojarzyłam, że są dobre, więc wzięłam pierwszy lepszy - później patrzę w domu, a tu w KWC, 3 recenzje, średnia 1,33. Fajnie -.- Szamponów było jakieś 6, więc to się nazywa talent wziąć ten najgorszy ;)
OdpowiedzUsuńNo lepiej bym tego nie określiła:)
UsuńTyle że fart był większy, bo do Alverde na co dzień dostępu nie mam :(
UsuńBardzo lubię żele pod prysznic Isana
OdpowiedzUsuńkupiłam w tej promocji 4 na zapas :D
ja tylko 2 bo podejrzewam, że zanim je zużyje to będzie kolejna promocja:P
UsuńŻele Isany o Taaak! ;D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o promocji na żele :) Muszę się wybrać, bo bardzo je lubię :P
OdpowiedzUsuńW "moim" Rossmanie" jedna półka, z jednym rodzajem tego żelu była całkowicie wyczyszczona, nawet jednej sztuki nie było:) nie wiem co to był za zapach, ale chyba jakiś zajefajniasty skoro tak wszyscy się na niego rzucili a inne grzecznie wypełniające całe półeczki:)
Usuńkupiłam raz szampon z Isany z olejkiem z babassu i wykorzystałam go do golenia nóg :D szamponów nie mają za fajnych :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :))
Z Ziaji to tylko Bloker, nie ma lepszego antyperspirantu :)
OdpowiedzUsuńTa pomarańczowa ISANA wygląda smakowicie! :D
OdpowiedzUsuńmam ten żel gruszkowy, czy jaki on tam jest.. wciąż nieotwarty :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona farba :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten żel z gruszka i melonem <3
OdpowiedzUsuńte dwa żele kuszą
OdpowiedzUsuńIsana to świetna firma!
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam Cię serdecznie na konkurs na moim blogu, w którym wybieram 2 zwycięzców i są 2 nagrody ♥
http://wiktoriabachowskaphotography.blogspot.com/2013/01/carmex-competition.html
zastanawiałam się nad tymi żelami pod prysznic, w końcu wzięłam ten z gruszką i melonem:)
OdpowiedzUsuń