Wszystkie blogerki wpadły w szał laminowania, więc i ja musiałam ulec:) Nie będę wam pisała co i jak się robi bo już na pewno to wszystko wiecie, a jak nie wiecie to wystarczy zapytać wujka Google:) Powiem Wam tylko że użyłam łyżki żelatyny, rozpuściłam ją w 1/3 szklanki gorącej wody i dodałam łyżeczkę maski do włosów Eva Natura Therapy Brzoskwinia&Bawełna.
A teraz to co z pewnością wszystkie chcemy zobaczyć:
Jak dla mnie efekt jest zadowalający:) włosy ładnie błyszczą, są gładziutkie i miękkie, rozsypują się a ja to uwielbiam:) wiecie, jak zarzucę włosami to one nie plączą się tylko powracają na swoje miejsce:) Z pewnością będę powtarzać ten eksperyment przed jakimiś większymi wyjściami, z pewnością nie po każdym myciu:)
"Laminowałyście" się już?:):) Jak podobają Wam się efekty?
P.S. Wczoraj miałam małe problemy z internetem;/ oj ta neostrada... dziś problem już rozwiązany, ale znając moje "szczęście" to może się powtórzyć:( oby nie.
P.S. Wczoraj miałam małe problemy z internetem;/ oj ta neostrada... dziś problem już rozwiązany, ale znając moje "szczęście" to może się powtórzyć:( oby nie.
Mam wrażenie,że na ciemnych włosach laminowanie zawsze wygląda jak po prostownicy, przy blondynkach tak tego nie widać.
OdpowiedzUsuńmoże brunetki mają sztywniejsze włosy:)
UsuńAlbo z racji tego, że u brunetek inaczje się odbija światło, bardziej też widać połysk?
UsuńFaktycznie to wygładza włos, no i jakby nie było nie zapychamy ich chemią ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ale wygładzone! :)
OdpowiedzUsuńlaminowałam ostatnio i uwielbiam ten efekt, ale dla mnie jest to dosyć męczące więc również będę powtarzać tylko przed większym wyjściem
OdpowiedzUsuńŚwietne masz włosy ! Jeszcze nie spróbowałam metody laminowania ;)
OdpowiedzUsuńładnie prezentują się Twoje włoski:)
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nie przekonuje to laminowanie ;)
ja się tak trochę dziwnie i nieswojo czułam mając tę żelatynę na głowie:) ale efekt mi się podoba:)
UsuńEfekt świetny! Chyba czas się w końcu skusić na laminowanie...
OdpowiedzUsuńmnie zaciekawiła ta odżywka :)
OdpowiedzUsuńłał ale włoski błyszczą :)
OdpowiedzUsuńTo Eva ma maski do włosów, szok! Nie wdziałam nigdy, bardzo proszę o recenzję
OdpowiedzUsuńbędzie na pewno:) niedawno zaczęłam testowanie:)
UsuńNa prawdę fajny efekt :) koniecznie muszę spróbować tego laminowania na sobie.
OdpowiedzUsuńaj tam nie wszystkie,b o ja nie, mnie to jakoś nie korci, może chciałabym, ale nie chce mi się:)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana ;) http://damska-kosmetyczka.blogspot.com/2012/08/tag-7-prawd-o-mnie.html
OdpowiedzUsuńwszyscy laminują na mnie też już czas :)
OdpowiedzUsuńfajny, zauważalny efekt :)
OdpowiedzUsuńMnie to jakoś nie kręci :) wolę zrobić sobie maskę :D
OdpowiedzUsuńefekt zjawiskowy!!!!!
OdpowiedzUsuńsuper
pozdrawiam ciepło
musze sama tego sprobowac;)
OdpowiedzUsuńzapraszam, u mnie post o Marizie- zostan konsultantka! ;)
Masz bardzo ladne wlosy, no i proste :) Mi sie bardzo kreca a od prostownicy we wakacje juz sie odizolowałam i az ciezko mi w to uwierzyc, ze przez 2 miesiace wolnego, uzyłam jej moze 3 razy ? :)
OdpowiedzUsuńTy masz tutaj naturalne włosy czy farbowane??:) prosze pomoz bo chce zejsc do swojego naturalnego koloru po pierwszym i niesttey nieudanym farbowaniu i szukam odcienia idelnego ale nie moge znalezc.. a wlasnie moje naturalne wlosy sa cos w tym kolorze co na zdjeciu:))
OdpowiedzUsuń