Nigdy nie przywiązywałam
większej uwagi do pielęgnacji włosów, bo i nie miałam też z nimi żadnych
problemów, pomijając jedną wpadkę ze zbyt nadmiernym ich wypadaniem.
Wystarczało mi jedynie mycie włosów co drugi dzień i pierwsza lepsza odżywka,
której i tak nie stosowałam każdorazowo.
Dopiero niedawno przyjrzałam się im i musiałam sobie otwarcie
powiedzieć „nie jest dobrze”. Po wielokrotnym farbowaniu, stosowaniu suszarki i
prostownicy, moje włosy stały się zwyczajnie „sianowate”, pozbawione blasku,
plątały się, co przeszkadzało w ich szczotkowaniu. Wzięłam się w końcu za
siebie i postanowiłam o nie zadbać i wtedy właśnie otrzymałam propozycję
przetestowania zestawu Eva Natura Therapy.
Gadkę zacznę od szamponu.
Od Producenta:
Jaki widzimy na opakowaniu, jest to szampon nadający włosom miękkości, gładkości oraz wpływające na ich regenerację.
Szampon do włosów Eva Natura Therapy z mleczkiem bawełnianym i ekstraktem z brzoskwini. Włosy, aby pięknie wyglądały potrzebują relaksu i odprężenia. Dlatego stworzyliśmy szampon, który rozpieszcza je soczystością brzoskwini i miękkością bawełny. Mleczko w kwiatów bawełny intensywnie nawilża i regeneruje włosy łamliwe, zniszczone zabiegami fryzjerskimi. Ekstrakt z brzoskwini nadaje włosom witalności i sprężystości, Przebadany dermatologicznie.
Dane techniczne:
Cena: ok. 5zł
Pojemność: 300ml
Moja Opinia:
OPAKOWANIE: Prosta, plastikowa buteleczka, ale ma coś ciekawego w sobie:) nie wiem jak mam to wytłumaczyć, ale lubię takie minimalistyczne opakowania:)
ZAPACH: Coś pięknego! Świeży, brzoskwinkowy zapach. Pachnie delikatnie umilając mycie włosów:) Dla mnie, w większości kosmetyków
pielęgnacyjnych, zapach to jeden z głównych czynników, wpływających na decyzję
o zakupie, więc w tym wypadku marka Eva Natura spisała się świetnie!
KONSYSTENCJA: Szampon jest rzadki, lejący, co widać na zdjęciu, dla mnie nie jest to zbyt duży kłopot, ale może on nam uciec z dłoni;)
KOLOR: Beżowy, lekko przezroczysty
WYDAJNOŚĆ: Przy stosowaniu 3 razy w tygodniu przez okres 3 tygodni zużyłam ok 1/4 opakowania, więc same oceńcie czy jest wydajny czy nie:) moim zdaniem jest:)
PIENIENIE: Szampon dobrze się pieni, nie ma z tym żadnych problemów
MYCIE: Nie miałam nigdy problemów z szamponami, które nie umyłyby mojej głowy i włosów, więc podstawowa funkcja szamponu jest spełniona:)
Jedziemy z maską:
Stosowana w celu zwiększenia miękkości włosów, wygładzenia ich oraz nawilżenia.
Reszta (patrz szampon.:))
Dane techniczne:
Cena: ok. 9zł
Pojemność: 225ml
Moja opinia:
OPAKOWANIE: Okrągłe, plastikowe pudełeczko, chyba typowe jak dla masek do włosów, można łatwo wydostać z niego produkt, pod wieczkiem mamy sreberko, dzięki czemu wiemy, że nikt wcześniej nam tam nie grzebał.
ZAPACH: Równie śliczny jak w przypadku szamponu, z tym, że jeszcze mocniejszy i intensywniejszy! Odrobinę czuć chemię, ale mi to specjalnie nie przeszkadza. Lubię otulać moje włoski tym zapachem:)
KONSYSTENCJA: Dosyć gęsta, troszkę jak masło do ciała:) ale bardzo łatwo rozprowadza się ją na włosach
KOLOR: Brzoskwinkowo - łososiowy:)
WYDAJNOŚĆ: Stosowałam ją po każdym myciu, biorąc z opakowania ilość, którą porównać można do wielkość orzecha włoskiego:) pozostało tyle ile widzicie na zdjęciu, moim zdaniem jest baaaaaardzo wydajna.
DZIAŁANIE ZESTAWU: Oba produkty stosowałam łącznie, więc nie mogę wypowiedzieć się o ich działaniu osobno:) Stosowane razem powodują, że włosy stają się miękkie, gładkie, faktycznie są sprężyste, można z łatwością je rozczesać z czym wcześniej miałam małe problemy, zawsze włosy mi się plątały. Włosy wydają się odrobinę nawilżone, ale muszę jeszcze trochę poużywać, aby to ostatecznie stwierdzić:) No i ten zapach piękny utrzymuje się na włosach, nie znika zaraz po ich umyciu.
Ogólna ocena zestawu: 4,5/5
Stosowałyście już produkty do włosów Eva Natura? Jakie polecacie, a które radzicie omijać szerokim łukiem?
[EDIT]:Jutro powiem Wam troszkę o przesyłce od Firmoo i promocji dla Was:)
ja się nie spotkałam jeszcze z tą serią :)
OdpowiedzUsuńKurcze, nigdzie ich nie widziałam :< A kusisz zapachem! :)
OdpowiedzUsuńBo naprawdę ładnie pachnie;]
UsuńFajna recenzja, zaciekawiłam się maską do włosów :)
OdpowiedzUsuńDla samego zapachu warto kupić ;]
tym bardziej, że niewiele kosztuje:)
UsuńMam straszną ochotę na maskę ;)
OdpowiedzUsuńSpotkałam je ostatnio w sklepie, ale powstrzymałam się od zakupu. Trzeba oszczędzać ;) kiedyś na pewno wypróbuję ten zestaw ;)
OdpowiedzUsuńcały zestaw bardzo mnie kusi! ;)
OdpowiedzUsuńmm..zapachy kuszą najbardziej
OdpowiedzUsuńno po pierwsze zapach mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńpo drugie działanie jak widać też jest fajne, więc jestem n atak !
Kuszące opakowanie, jak czytam zapach również i jeszcze cena - normalnie tylko samej próbować :)
OdpowiedzUsuńSzampon ma 300ml - a nie jak napisałaś 250ml - Na półce rzeczywiście stoi wśród 250 i się nie wyróżnia ale wystarczy obrócić opakowanie i mała niespodzianka - 300 :))
OdpowiedzUsuńoczywiście, dziękuję za zwrócenie uwagi, nie wiem czemu napisałam 250 kiedy na butelce jak byk jest 300:P
UsuńUwielbiam zapachy owoców, zatem brzoskwinio - nadchodzę ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę :)
Klaudia.