Nie ścinałam ich już przeszło 3 miesiące, może nawet i 4 i same zaczynały już prosić o litość, tym bardziej po moich koloryzacyjnych eksperymentach:) Końcówki się trochę rozdwoiły i zaczęły plątać, więc musiałam działać i do akcji wkroczyły nożyczki:) Jako, że po kilku nieudanych cięciach nie ufam już fryzjerom, od paru lat włosy podcinam sama, a że za dużo do obcinania nie ma to spokojnie sobie radzę:) Może wielkiej różnicy w długości nie ma (ścięłam ok 1 cm) to jednak widzę różnicę w wyglądzie końców:)
Niestety nie zrobiłam zdjęcia końcówek przed obcięciem, ale uwierzcie mi, ze wyglądały o wiele gorzej:)
Planuję zakup odżywki mlecznej Kallos, żeby je troszkę zregenerować. Używałyście, polecacie?
ja też musiałabym podciąć moje, szczególnie teraz po rozjaśnianiu. Ostatnio u fryziera byłam .. 7 miesięcy temu ! :O
OdpowiedzUsuńJa byłam w kwietniu 2012r. , czyli przeszło już 10 miesięcy. ;D
UsuńŁadne włoski,co więcej bardzo podoba mi się kolor.A co do Kallosa-jest dobry,ale na bardzo zniszczone włosy(a takich nie masz)nadaje się.Mogę przesłać,byś mogła wypróbować.
OdpowiedzUsuńAle napisałam-miałam na myśli,że jest za słaby na bardzo zniszczone włosy.Jeśli chcesz próbkę -daj znać.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) ale nie będę Cie kłopotać:) poszukam recenzji i kupuję:)
UsuńJa miałam jaśminowego Kallosa i jest zajebisty :)
OdpowiedzUsuńgęste masz włosy, zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńAle masz ładne włosy :)
OdpowiedzUsuńoj jest roznica:) uwielbiam ombre:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie przed chwilą swoje podcięłam. Też nie ufam fryzjerom, dla nich centymetr zawsze oznacza pięć. Nie rozumiem tego, ale sama też sobie radzę z nożyczkami :)
OdpowiedzUsuńMasz super włoski! Obcinanie końcówek zawsze wychodzi na plus dla wyglądu włosów :). Ja również nie chodzę do fryzjera. Końcówkami zajmuje się moja mama.
OdpowiedzUsuńKallos Latte to świetny wybór, moje włosy ją uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńale masz piękne włosy, ja na szczęście nie wiem co to kłopot z rozdwajającymi się końcówkami, krótka fryzurka, częste cięcie, więc taki problem odpada :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę się nauczyć samodzielnie podcinać końcówki włosów, bo fryzjerzy to mi zawsze ścinają kilka cm zamiast tylko podciąć końcówki :/
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić to samo :(
OdpowiedzUsuńużywam Kallosa i bardzo go lubię, ale moje włosy szybko przyzwyczajają się do dobroci i musze często zmieniać tego typu maski :)
OdpowiedzUsuńja używam Kallosa latte i bardzo go sobie chwalę ;) lubię go za zapach oraz to że włosy są po użyciu miękkie, błyszczące i pięknie pachnące :)
OdpowiedzUsuń