22 października 2011

PAZNOKCIE: (Nie)idealny french

Dzisiaj zrobiłam sobie szybkiego frencha bo już baaaardzo długo się nie widzieliśmy:) no i widać efekty tego:) wyszło kiepsko, m.in. też dlatego, że użyłam białego lakieru z Essence, który tak naprawdę białym nie jest;/ no i musiałam nałożyć 3 warstwy, za szybko zdjęłam paseczki no i troszkę nierówno wyszło.
Efekty poniżej



A do wykonania użyłam:

Sensique, french manicure nr 135

Essence, colour&go nr 02 white secret

A wszystko pokryłam lakierem przyspieszającym wysychanie z Miss Sporty, Nail Expert Manicure, silk base&top coat



15 komentarzy:

  1. no właśnie, a są 3 warstwy białego:) wszystko przez ten lakier;/

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie wyszło ;) ja nie umiem zrobić sobie frencha ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie często nie wychodzi, zwłaszcza prawa ręka, bo w lewej to ja mam chyba niedowład i mi fale wychodzą:/ a Tobie się udało. co się martwisz, z daleka nie widać;)

    OdpowiedzUsuń
  4. aż mnie naszło na frencha, ale wbrew pozorom przy tym zdecydowanie więcej jest pracy aniżeli zabawy ;O

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się podoba :) ładny, delikatny efekt :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne, delikatne pazurki.

    OdpowiedzUsuń
  7. ładnie mi sie podoba:)
    zapraszam do siebie i do obserwacji:)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo idealny ten Twój nieidealny french :) jestem pełna podziwu nad wykonaniem! Ja mam dwie lewe ręce do frenchu:)

    OdpowiedzUsuń