Mam taką trójeczkę, która w zupełności mi wystarcza do całego makijażu oka, nie potrzebuje tych kilkunastu pędzli, bo podejrzewam, że nawet zapomniałabym o tym, że je posiadam:) Moja złota trójeczka prezentuje się następująco:
Trzy pędzelki, ciach, ciach, ciach i makijaż gotowy:) Pędzelki z Essence służą mi już od baaaaaardzo dawna i świetnie się trzymają, przetrwały wizyty w kosmetyczce, wielokrotne pranie itd.
Pędzel do blendowania Hakuro H79, czyli znany brat bliźniak pędzla z MACa:) Wykonany z naturalnego włosia. Kupiłam go kilka miesięcy temu i ułatwił mi całą pracę i to bardzo. Nie używam osobnego pędzla do nakładania i kolejnego do rozcierania, wszystko wykonuję tym pędzlem, sprawdza się świetnie, jest mięciutki, mogę uzyskać z nim fajnie roztarte granice cieni, nie wypadają z niego włoski podczas mycia. Troszkę jak widzicie roztrzepały mu się włoski, ale to przez moje trzymanie go w kosmetyczce od czasu do czasu;/ Wiem, że niektóre dziewczyny używają go tez do nakładania korektora pod oczy albo pudru w trudno dostępne miejsca:)
Cena: ok. 17 zł
Kolejny to mała fioletowa kuleczka z Essence, którą rozcieram kreski, nakładam mocniejszy cień w zewnętrzny kącik i rozcieram go:) Wiem, że w Naturze jest też wersja większa, bardziej kulkowata, ja posiadam tą mniejszą. Dobrze rozciera cienie, nie wypadają z niego włoski, trzyma kształt. jedyna jego wada to to, że może troszkę drapać, jeżeli zbyt mocno będziemy trzeć.
Cena: ok. 10 zł
I ostatni zawodnik to pędzelek do eyelinera, również z Essence. Twardość oceniam jako średnią czyli w sam raz na kreski. Jest cieniutki, służy mi zarówno do robienia kresek cieniami i delikatnego rozcierania ich, jak i kresek robionych linerem. Nawet jeżeli robię kreskę linerem który ma już pędzelek, to wolę użyć tego z Essence, jest mi o wiele wygodniej rysować ją takim skośnym pędzlem. Chyba dwa razy wylazł mi z niego kłaczek, ale dalej maluje:) Jest bardzo fajny też do brwi. Niestety przy dzisiejszym myciu odkleiła mi się skuwka:( spróbuję przykleić, ale nie wiem czy jeszcze pociągnie...
Cena: ok. 8 zł
bardzo fajny zestaw:)
OdpowiedzUsuńJa mam chyba jakąś wadliwą tą kulkę z Essence bo straaasznie gubi włosy :(
OdpowiedzUsuńno to pechowo Ci sie trafiło, moja na szczęście nic nie gubi, aż dziw:)
UsuńJa do makijażu oka używam płaskiego pędzla z EcoTools, a do rozcierania po prostu pędzla do korektora też z EcoTools :D.
OdpowiedzUsuńWidać dobre pędzle wcale nie muszą być drogie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
UsuńMam ten fioletowy z Essence i bardzo dobrze mi się z nim współpracuje ;)
OdpowiedzUsuńMam ten z Hakuro i skośny z Essence. Jestem z nich bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo witamy w klubie;)
UsuńDla mnie te kulki Essence za mocno drapią :/
OdpowiedzUsuńNo niestety, troszkę to przeszkadza;/
Usuńz pędzla hakuro też jestem bardzo zadowolona, do oczu używam też ich skośnego pędzelka h85 i precyzyjnego h76 i mogę je polecić:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię pędzel z H&M do smokey :)
OdpowiedzUsuńteż mam kuleczkę z essence:) cudowna:) w planach mam też zakup do blendowania maca - zaszaleję;)
OdpowiedzUsuńMam tę kuleczkę Essence już od 2 lat i jestem z niej bardzo zadowolona :) Faktycznie pędzel Hakuro jest podobny do 217.
OdpowiedzUsuńMam każdy z tych i bardzo lubię, te 3 pędzle to podstawia i gwarant dobrego makijażu :)
OdpowiedzUsuńMam oba pędzelki z Essence. Też bardzo je lubię. Usprawniają robienie makijażu :)
OdpowiedzUsuńZ Essence tym skośnym musiałam się pożegnać ostatnio niestety bo już go wyeksploatowałam maksymalnie...
OdpowiedzUsuńpędzelki do make-up świetne!
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twój blog obserwuję! liczę na to samo
zapraszam do mnie http://worldbymyy.blogspot.com/
kuleczkę z essence uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNa pędzelek z Hakuro polecam odżywkę bez spłukiwania do włosów, powinien wrócić do pierwotnego stanu ;)
OdpowiedzUsuńo proszę, coś ciekawego:)
UsuńTego skośnego już nie ma chyba nigdzie :( a tak bardzo chciałam go mieć ! Te dwa pozostałe mam i je uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńJa kulki essence mam 4 uwielbiam je:) Moje egzemplarze są mięciutkie i nie drapią:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pędzle z Hakuro i z tego też jestem zadowolona. Z Essence mam ten większy i jest ok ;), a do eylinera mam 3 różne pędzle ;)
OdpowiedzUsuń