18 czerwca 2014

Nawilżający krem pod makijaż Melisa

Wracam do Was z zaległą recenzją (będzie ich jeszcze kilka). Mowa będzie o przyjemniaczku za kilka zł, a konkretnie będzie to krem silnie nawilżający URODA z linii Melisa. Już dawno temu go zużyłam i to z wielką przyjemnością, ale dopiero teraz mogłam coś o nim napisać.


"Działanie: nawilża, pielęgnujeKwas hialuronowy przyczynia się do odbudowy uszkodzonego naskórka, tworzy na skórze warstwę ochronną zapobiegającą utracie wilgoci. Wygładza, ujędrnia i poprawia elastyczność skóry, nadając jej jedwabistą gładkość. Wyciąg z melisyregeneruje, łagodzi, uspokaja i odświeża. Przynosi ulgę zmęczonej skórze. Wyciąg z zielonej herbaty spowalnia efekt starzenia się skóry, pobudza jej mikrokrążenie, uelastycznia. Chroni przed wolnymi rodnikami. Prowitamina B5 działa leczniczo i łagodząco na podrażnioną skórę, wygładza i poprawia jej koloryt. Alantoina łagodzi, nawilża, wygładza i zmiękcza skórę."


Pojemność: 50 ml
Cena: ok 6 zł
Krem jest bardzo leciutki i na obecną letnią aurę będzie znakomity, bardzo szybko się wchłania i zostawia skórę przyjemnie gładką i delikatną w dotyku. Pod makijaż jak znalazł, u mnie nic się nie rolowało, ale to zależy od odpowiedniego odczekania po nałożenia kremu. Pachnie bardzo delikatnie, przyjemnie. Stosowałam go każdego ranka i miałam fajnie nawilżoną buźkę przez cały dzień, jednak przy suchej cerze takiej jak moja, porządne wieczorne nawilżanie to podstawa i tylko tym kremem nic wielkiego się nie zdziała. Do cery umiarkowanie suchej i normalnej będzie idealny, przy bardzo suchej -potrzebne będzie dodatkowe wspomaganie.


Polecam z czystym sercem :) Miałyście już z nim do czynienia? Jaki jest Wasz ulubiony krem pod makijaż?


_______________________________________________________
Podobał Ci cię post? Będzie mi miło jeżeli klikniesz:
Lub zostaniesz obserwatorem:
  Follow on Bloglovin

9 komentarzy:

  1. Z jednej strony jestem ciekawa jego działania, a z drugiej jestem uprzedzone do tej serii po stosowaniu mleczka do demakijażu, które w ogóle mi nie służyło.

    OdpowiedzUsuń
  2. używałam toniku z tek marki niestety nie byłam zadowolona i jakoś tak teraz mnie już nic z oferty nie kusi

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny krem, pewnie by się u mnie spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety u mnie wywołał nieprzyjemne uczulenie :(

    OdpowiedzUsuń
  5. jak widać ile osób tyle opinii, juz o nim czytałam że zapycha itd a tutaj zaskoczenie :) najlepiej wszystko przetestować na sobie. ja póki co używam kremu nawilżającego z nivea (niedawno zaczęłam) i dzisiaj gdy się obudziłam miałam tyle wyprysków, że mała głowa.... a już doprowadziłam swoją cerę do stanu bdb+ i znowu coś! a niby miał być taki "lekki i przyjemny". wyrzucam to "cudo" do śmieci! szukam czegoś fajnego, ale chyba na ten się jednak nie skuszę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie takie są opinie? Byłam przez jakiś czas poza życiem blogowym i jedynie czytałam opinie na KWC i były pozytywne :) Dobrze, że ja nie miałam takich problemów, ale to pewnie dlatego, że nie mam problemów z zapychaniem porów (no może czasem :))

      Usuń
  6. Nie miałam. Teraz sobie chwalę krem z Colyfine :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tej firmy miałam tylko tonik który okazał się świetny!

    OdpowiedzUsuń